wtorek, 17 lutego 2009

Odcinek 31. Wspominki.

Leatitia odtajnia fragmenty folderu "Próbki" na dysku E.
Tekst powstał pewnej nocy na drugim piętrze DS 8, w pokoju 205.

Kiedy Leatitia* była w piątej klasie podstawówki zakupiła za wygrabione od Taty pieniądze kasetę (mało kto miał wtedy CD – Leatitia nie miała) Kazika „12 groszy”. Nie trzeba przypominać, klasyk sam w sobie. Na tzw. B sajdzie pod numerem jeden znajdował się utwór „Przesłuchiwałem całą noc”. Leatitia przez cały czas myślała, że w tym numerze chodzi o słuchanie muzyki. Cóż, trudno się dziwić, żeby dziewczynka z piątej klasy od razu pomyślała o Służbach Bezpieczeństwa. Do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć.
Niektórzy w życiu kierują się zasadą „im więcej, tym lepiej”. Dotyczy to też osób, z którymi nawiązują kontakty. „Im więcej znajomych (czy to w realu, czy w Internecie), tym jestem popularniejsza/bardziej lubiana”. I nie ważne, czy na tych ludziach rzeczywiście można polegać, nie ważne, czy to osoby godne zaufania, czy nie i nie ważne też czy naprawdę je lubimy, czy tak naprawdę ostro nas wkurzają. Nie ważne. Istotne jest to, że są. Leatitia pomyślała sobie, że chyba nie tędy droga.
Do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć. Leatitia dorosła do tego, żeby wyrzucić ze swego życia osoby, które sprawiają, że czuje się samotna.

*pierwotnie było to pierwsze imię Autorki.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Niunia moja!!! :*** ja też często wspomniam wspólne mieszkanie w ds8 :)
tego nam nikt nie zabierze !!!
lovya
mon

Anonimowy pisze...

Niunia moja!!! :*** ja też często wspomniam wspólne mieszkanie w ds8 :)
tego nam nikt nie zabierze !!!
lovya
mon

Krzysztof Kondziella pisze...

ważne rzeczy 2x :)