poniedziałek, 9 lutego 2009

Odcinek 29. Kwestia Rolanda.

Rozmowa z Beti w drodze na dworzec:
B: Bo moja kumpela, jak się dowiedziała, że tu będę to zguglowała Bremę i tam było takie małe zdjęcie Rolanda, więc ona pisze mi, że mam sobie zrobić fotę "pod tą babą".
L: Ciekawe, co Roland na to, że zmienił płeć.
B: Teraz ma lepszą.
L: No bez wątpienia.
(...)
L: Chociaż tak naprawdę kto* wie, co on nosił w spodniach...
B: Za to wiemy na pewno, co nosił w pochwie...

*L. oczywiście użyła innego słowa, ale ponieważ doszły ją słuchy, że zaglądają tu nieletni, poddała się autocenzurze.

"Ta baba" czyli Roland.

1 komentarz:

Krzysztof Kondziella pisze...

W sumie wygląda jak pipa :P